Tusz do rzęs Pump Up | Lovely
03:25
Jestem osobą, której ciężko odmówić sobie nowych kosmetyków...
Uwielbiam testować i poznawać nowe produkty. Jestem poważnie uzależniona od
poznawania nowych pomadek, podkładów, wszystkiego co jest związane z
make-up'em, pielęgnacją i dobrym wyglądem. Nie maluję się na co dzień jakoś
bardzo - jedna zasada - bez brwi nie wychodzę! Chyba coś się powoli zmienia bo
zaczynam coraz bardziej źle się czuć wychodząc bez podkładu na twarzy, bez
pomalowanych rzęs...
Myślę, że kobieta dzięki makijażowi może poczuć się bardziej pewna
siebie i czuć się lepiej wewnętrznie. Dla niektórych kobiet to nie ma
znaczenia, aczkolwiek sama zauważam jak o wiele lepiej czuję się wyglądając
schludnie i ładnie.
Przejdźmy w końcu do produktu o którym chciałabym Wam dzisiaj
powiedzieć. Zapewne każdy z Was słyszał choć trochę o tym tuszu. Za każdym
razem jak czytałam o nim recenzje, zastanawiałam się na czym polega fenomen tej
mascary. Będąc w Rossmannie postanowiłam go w końcu kupić. Wróciłam do domu i
od razu go wypróbowałam.
Przeżyłam szok widząc jak cudownie wyglądają moje rzęsy! Były
wydłużone i pogrubione - takie jak chciałam. Musiałam trochę pomęczyć się z tym
żeby rzęsy były ładnie rozczesane ale dla takiego efektu WARTO! Tusz się
troszkę kruszy i to jest minus.
Szczoteczkę ma silikonową - trochę wygiętą. Moim zdaniem dobrze
się nią maluje, ja lubię takie szczoteczki.
U mnie na razie tusz sprawdza się bardzo dobrze :)
Jeśli go posiadacie dajcie znać jak Wam się podoba:)
0 komentarze